Tomasz Kucina
Człowiek starej daty-
—
uwielbia nucić
nie używając słów – murmurando przestoju
zdystansowany człowiek starej daty
zerkam weń
tocząc z nim koło fortuny
tak czekam kolejnej jego opowieści
już taszczy kamień jak Syzyf pod górę
codziennie do tego pubu jak pajac ironiczny czy bufon persyflażu
„Zjeżdżaj chłopiec,
zdążysz się jeszcze utytłać”
karczemne jego retrospekcje
to słowik w Badelundzie
właśnie zaklina z północy – byle gardło dopoić
zimny rys w strefie refundacji faktu
saga wojennej generacji przy kuflu piwa – i pali papierosa
codziennie pytam
czasem opowiada
sprawnie – z przekory – jakby lakonicznie
odpowiedzi celują w każdy punkt jego młodzieńczej podłości
choć pewnie to analfabeta
biorę zeń siłę – spijam jego fornir buntu
to inny gatunek
prawdziwy – lecz poniżony
choć wypił życie – siorbie w denko kufla
—-
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.